sobota, 22 lutego 2020

Będzin – Zamek.


Tekst i zdjęcia:
Bartosz Konopnicki

 
Będzin to jedno z tych miast o którym mało się słyszy, a które posiada całkiem bogatą historię z racji swojego położenia i znajdującego się tutaj średniowiecznego zamku. 


Gdy przyjeżdżamy do tego miasta, pierwsze co na m się rzuca w oczy to właśnie zamek, który jest najbardziej charakterystycznym punktem. Będzin to miasto powiatowe położone w południowej Polsce, w Zagłębiu Dąbrowskim, nad rzeką Czarną Przemszą, na terenie Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (GOP).

Jest historyczną stolicą regionu Zagłębia Dąbrowskiego. Należy do najstarszych miast (650 lat od nadania magdeburskich praw miejskich) Małopolski i województwa śląskiego. 

Po przyjeździe i krótkim odpoczynku udajemy się do głównej atrakcji Będzina jaką jest zamek. 


Położony na wysokiej skarpie na lewym brzegu Czarnej Przemszy stanowi przykład budownictwa obronnego z połowy XIV w. Był ważnym ogniwem systemu obronnego zachodniej granicy Polski przed najazdami od strony Śląska i Czech.


Wzmianka o zamku pojawia się już w dokumentach z 1349 roku, kiedy to wymieniono Wiernka - burgrabiego będzińskiego. Wspominają o nim również Jan z Czarnkowa i Jan Długosz w spisie warownych budowli wzniesionych przez

środa, 19 lutego 2020

"Życie Cię Kocha, Lili" Anna H. Niemczynow - tom I.



Autor: Anna H. Niemczynow
Tytuł: Życie Cię Kocha, Lili
Cykl: Lilianna Berg(tom 1)
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 3 lipca 2019
Liczba stron: 380
Gatunek: literatura obyczajowa/romans

MOJA OCENA: 10/10



Lilianna Berg, każdego poranka otwiera oczy i przyjmuje z radością to, co przyniesie kolejny dzień. Bo każdy dzień jest wyjątkowy, już nigdy się nie powtórzy. Dziewczyna kolekcjonuje unikatowe, barwne sukienki, które odzwierciedlają jej osobowość, odwagę i gotowość na podejmowanie nowych wyzwań. Każdego dnia staje przed lustrem, patrzy z radością na swoje oblicze i mówi: Życie Cię kocha, Lili. Trzy proste słowa, które są początkiem wszystkiego. Mimo utraty rodziców i przeszkód, które napotyka na swojej drodze, dziewczyna unosi wysoko głowę i dziarsko stawia im czoła. 

Spotkanie z radosną i kolorową Lili jest jak piękny letni poranek. Wnosi świeżość, energię, łamie utarte schematy i… daje kopniaka do tego, by w końcu się obudzić i zacząć naprawdę żyć. Bo bez względu na to ile masz lat, kim jesteś i co robisz, życie cię kocha, i tylko od ciebie zależy co zrobisz z tą miłością.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.


Moja Recenzja:

Jestem pod ogromnym wrażeniem. Na książkę trafiłam zupełnie przypadkiem. Na jednym z kont na Instagramie, nie pamiętam już którym, ktoś właśnie dodał opinię i dodał piękne zdjęcie. Urzekło mnie bardzo i spodobała mi się okładka. 

Pomyślałam sobie, taka ciepła, wiosenna. Z racji tego, że mieszkam obecnie w Niemczech, mam utrudniony dostęp do księgarń czy bibliotek, postanowiłam więc sprawdzić, czy w aplikacji Storytel, którą mam zainstalowaną w telefonie jest może dostępny e-book. I był. A nawet okazało się, że jest też drugi tom tej powieści.  Upewniłam się jeszcze na „lubimyczytac.pl” czy aby na pewno nie ma wcześniejszych tomów. Bo często mi się zdarza czytać coś od tomu drugiego lub dalszego. I gdy okazało się, że „Życie Cię kocha, Lilii” to tom pierwszy, zaczytałam się. Przyznam się, że to mój pierwszy e-book. Zawsze czytałam wydania papierowe. Tym razem z racji tego, że ciekawość poznania treści była silniejsza. Nie przeszkadzało, mi nawet to, że książkę mam w telefonie. Nie spodziewałam się takiego zaskoczenia. Myślałam, że będzie to kolejna powieść z wątkiem miłosnym i szczęśliwym zakończeniem, a tutaj bum.  Autorka poszła trochę w inną stronę. Nigdy nie czytałam jeszcze książki, która była naładowana wręcz taką ilością pozytywnej energii. Na każdej stronie dało się odczuć te pozytywne wibracje, te pokłady dobrych myśli. Wierzcie mi, ciężko było mi się oderwać. Książkę pochłonęłam w jeden wieczór.

poniedziałek, 17 lutego 2020

17 lutego - Światowy Dzień Kota.

Dziś jak wszystkie media donoszą - jest Światowy Dzień Kota. 
Nasi milusińscy obchodzą swoje święto. 


Obraz Susann Mielke z Pixabay

Według Wikipedii jest to święto obchodzone corocznie 17 lutego we Włoszech i Polsce mające podkreślić znaczenie kotów w życiu człowieka, niesienie pomocy wolno żyjącym i bezdomnym zwierzętom, które miały kiedyś dom, ale go straciły, a także uwrażliwienie ludzi na często trudny koci los.


Obraz z Pixabay


Mało kto zdaje sobie sprawę, Ci mali milusińscy, którzy wnoszą w nasze życie domowe niesamowitą ciepłą i pozytywną atmosferą, swoją historię zapoczątkowali już w Starożytnym Egipcie. 
Tak, dokładnie. 

Majestatyczny chód, królewskie maniery i lekka arogancja. Koty potrafią zachowywać się jak prawdziwi arystokraci. Podobne zdanie mieli o nich mieszkańcy starożytnego Egiptu. 

Czy wiecie, że koty były przez nich uznawane za boskie stworzenia? 

Na portalu www.zpazurem.pl znalazłam takie informacje na temat kociej historii:

Obraz ClaudiaWollesen z Pixabay

Kocia bogini

Kot został udomowiony w Egipcie ponad 3 tysiące lat temu. To wtedy właśnie nabrał boskiego znaczenia.
W starożytnym Egipcie wierzono w wielu bogów. Jednym z nich była Bastet lub Bast – bogini płodności, domu, potomstwa i radości. W ludzkiej wyobraźni miała ona głowę lub całe ciało kota.

Dlatego też wierzono, że każdy miauczący zwierzak ma w sobie coś z boskiej mocy.

Kotki łączone były także z kultem najwyższego boga – Ra. Miał on co noc przemierzać świat na rydwanie, a lwy – więksi kuzynowie domowego kota – strzegły go przed niebezpieczeństwem. Koty miały idealne predyspozycje, żeby stać się obiektem kultu. Ich trzy cechy – męstwo, aktywność i siła – odpowiadały przymiotom idealnego faraona.

Obraz ClaudiaWollesen z Pixabay

Piękne życie nad Nilem 

Koty nie mogły wymarzyć sobie lepszego losu. W starożytnym Egipcie były czczone, chronione i rozpieszczane. W państwie nad Nilem były one całkowicie bezpieczne. Kto doprowadził do śmierci kotka, nawet nieumyślnej, skazany był na ten sam los co miauczące uosobienie boga. Gdy w mieście wybuchł pożar, mieszkańcy martwili się bardziej losem kota niż zagrożonego dobytku.

czwartek, 13 lutego 2020

Dolina Chochołowska - zimą.


Kochani postanowiliśmy wprowadzić od dzisiaj również rubrykę w której będą posty gościnne o tematyce podróżniczej. Jak już wspominałam na samym początku nie wszędzie uda nam się pojechać i wszystko zobaczyć co byśmy chcieli. Mamy jednak znajomych, którzy tak jak my kochają podróże i uwieczniają te chwile na fotografiach. Jest tyle pięknych i wspaniałych miejsc, które warto pokazać. Być może staną się inspiracją dla Was i ktoś postanowi tam pojechać. Bądź tak jak my, chwilowo możecie podziwiać je jedynie na zdjęciach i o nich poczytać. Dlatego zapraszamy Was na podróż w piękne zimowe Tatry.

Tekst i zdjęcia:
Bartosz Konopnicki

Znów postanowiliśmy odwiedzić znane miejsce o nieznanej porze. Nasz wybór padł na największa Dolinę Tatr Zachodnich, a mianowicie Dolinę Chochołowską. 

Siwa Polana
Latem zazwyczaj są tutaj tłumy turystów – może nie tak wielkie jak na Morskim Oku ale nie jest to też mała ilość osób. Natomiast zimą można tutaj odpocząć – ludzi niewiele, cisza, spokój i przede wszystkim wysokogórski klimat – wszystko czego można chcieć by odpocząć od wielkiego miasta. Według prognoz zapowiadała się całkiem dobra pogoda, z możliwymi opadami śniegu. Z samego rana jesteśmy w Zakopanem, skąd tradycyjnie jedziemy na miejsce docelowe miejscowym busem. Podróż zajmuje nam 25 minut. Bus zatrzymuje się na Siwej Polanie, skąd w dalszą drogę wyruszamy o własnych siłach. 

Siwa Polana
Siwa Polana to dość rozległa łąka dawniej koszona i intensywnie wypasana, obecnie jest użytkowana pastersko, prowadzi się tutaj kulturowy wypas owiec i bydła. Stoi na niej kilka stylowych szałasów, bacówka i dom mieszkalny i zabudowania gospodarcze.  

Szałasy Pasterskie
Dalej idziemy szeroką drogą, dość dobrze odśnieżoną pomimo sporych opadów śniegu w poprzednich dniach. Droga biegnie przede wszystkim w lesie wzdłuż Chochołowskiego Potoku, który będzie towarzyszył nam, aż do schroniska. 

Las
Następnie docieramy do Polany Huciska. Polana położona jest po wschodniej stronie Chochołowskiego Potoku, na wysokości 980–1050 m n.p.m. Nazwa polany pochodzi od

sobota, 8 lutego 2020

Walentynki tuż, tuż - kolejna porcja książek o miłości i nowości lutowe.

Jerzy Połomski śpiewa:
Jess Watters z Pixabay

„(…) Moja miła, moja cicha, moja śliczna,
Koniec płyty, koniec światła, zasłuchania,
Teraz będzie noc zadumy, noc liryczna,
Pora grzechu, pora cieni, wspominania

Nasze głosy, dobre słowa, pamiętanie,
Śmieszne gniewy i dotknięcia, wybaczenia,
Potem słowa i łagodność, głosów granie,
Piękne piekła, błędne nieba, rozgrzeszenia”


Kochać należy cały rok, ale luty jest tym miesiącem, kiedy okazywanie uczuć przychodzi nam trochę łatwiej. Częściej też sięgamy po książki, w których możemy znaleźć trochę więcej tej magii, miłości, ukojenia. Książek, które pozwolą nam oderwać się od rzeczywistości. W poprzednim poście były już propozycje takich książek, w tym jednak chciałabym zaproponować nowości wydawnicze przygotowane właśnie na luty tego roku i zaprezentować książki, które będą miały swoją premierę na dniach. Mam nadzieję, że i w nich znajdzie każdy coś dla siebie. Gdyby doba była dłuższa chętnie przeczytałabym wszystkie. Ale może kiedyś na emeryturze się to uda. 

Pozycja  1: 

Autor: Anna Karpińska
Tytuł: List
Cykl: Pamiętaj o mnie (tom1)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 20 luty 2020
Liczba stron: 464
Gatunek: literatura obyczajowa i romans

Ta historia zostanie z Tobą na długo. Emocje skradną Ci serce, jak i bohaterka, którą najlepiej zrozumie jedynie druga kobieta.

Małgorzata jest szczęśliwą żoną i matką. Od kilku lat jako pisarka święci triumfy. Najbliżsi sądzą, że ma wszelkie powody do zadowolenia. Ale pozory mylą. Małżeństwo nie należy do szczęśliwych, a ona nosi w sobie brzemię dramatycznej decyzji z przeszłości, która zaważyła na jej całym dotychczasowym życiu. Kiedy wydaje się, że nigdy nie wydobędzie się z matni, dostaje od kogoś nieznajomego list, który zmieni wszystko. Pozostaje pytanie, kto i w jakim celu do niej napisał… Jak daleko sięgają cienie przeszłości?

"List" to pierwszy tom nowego cyklu "Pamiętaj o mnie". Drugi tom, "Postscriptum", już w przygotowaniu.

Pozycja  2: 

Autor: Malwina Chojnacka
Tytuł: Karma. Odważne i romantyczne.
Cykl: Karma (tom1)
Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 12 luty 2020
Liczba stron: 416
Gatunek: literatura obyczajowa i romans

Dwanaście miesięcy, trzy przyjaciółki i jedno miejsce, które łączy: kawiarnia Karma. Do niej zawsze się wraca!

Znajdujące się na życiowym zakręcie Wiktoria, Justyna i Ola założyły Karmę – kawiarnię przyjazną psom. Ten szalony pomysł pociągnął za sobą inne odważne życiowe decyzje. Jak poradzi sobie Ola po bolesnym rozstaniu z mężem? Czy Justyna, prowadząc prywatne śledztwo, odnajdzie człowieka, który katuje bezdomne psy? Co pomoże Wiktorii zapomnieć o ciężkiej chorobie? 

Odważne i romantyczne to pierwszy tom serii o prawdziwej przyjaźni i sile miłości – do siebie, ludzi i zwierząt. Zapraszamy w gościnne progi Karmy!

Pozycja  3: 

Autor: Roma J. Fiszer
Tytuł: Kurs na miłość.
Wydawnictwo: Edipresse Kolekcje
Data wydania: 26 luty 2020
Liczba stron: 352
Gatunek: literatura obyczajowa i romans

Warto dać sobie jeszcze jedną szansę, zamiast pochopnie zejść z drogi miłości…

Wojciech i Joanna, oboje po nieudanych związkach, spotykają się przypadkowo w gdyńskiej marinie. Spotkanie kończy się "gęsią skórką" u obojga, co staje się impulsem do umówienia się "za rok", a wreszcie do odbycia wspólnego, półrocznego rejsu. Gdy w dalekich portach i na morzu będą odkrywać swoje pasje i charaktery – ich wzajemna ekscytacja wzrośnie. Los jednak sprawi, że podróż jachtem dla Joanny potrwa tylko miesiąc. A kiedy nastąpi rozłąka, Joanna nie ma wątpliwości, że to, co czują – to po prostu miłość. Chociaż zanim to sobie wyznają, ich relacje będą meandrować, czekają ich też dziwne zdarzenia, z odkrywaniem tajemnic o sobie włącznie.

Pamięć o miłosnym uniesieniu – skuteczną obroną uczuć.

Pozycja  4: 

Autor: Jagna Kaczanowska, Justyna Bednarek
Tytuł: Galopem po szczęście.
Cykl: Tom 1
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 18 września 2019
Liczba stron: 400
Gatunek: literatura obyczajowa i romans

Nowa powieść autorek bestsellerowego Ogrodu Zuzanny!

Basia ma 39 lat i 15-letnią córkę Karolę (z którą toczy nieustanne boje, bo obie mają rogate dusze). Poznajemy je obie, gdy jadą lekko rozklekotanym autem Basi do Jędrzejowa Podlaskiego. Basia, która uciekła z rodzinnego miasteczka zaraz po maturze, wraca do domu. Nie wiemy, jaka historia się za tym kryje, ale jest oczywiste, że w Warszawie, w której spędziła ostatnie 20 lat, spotkała ją jakaś klęska. Rozwód – to raz. Ale ona wraca z niczym: ma trzy walizki, kota w transporterku i komputer. Nie ma mieszkania. Nie ma pieniędzy. Z jakiegoś powodu musi wrócić do domu rodziców. Jej ojciec, Marek, jest dyrektorem państwowej stadniny koni. Ojciec proponuje Basi wakujące stanowisko asystentki w stadninie. Basia wchodzi w świat koni, z którego chciała kiedyś uciec.

niedziela, 2 lutego 2020

"Wieczór taki jak ten" Gabriela Gargaś


„Często ludzie mówią, że nie mają pieniędzy na to czy na tamto, że są biedni. Ale skoro mają co do garnka włożyć, w co się ubrać, to naprawdę są na tyle bogaci, żeby podzielić się kawałkiem bułki czy chleba z drugim, potrzebującym człowiekiem. Zawsze jesteś dość bogaty, by uśmiechnąć się do drugiego człowieka, dość bogaty, by kogoś obdarzyć dobrym, ciepłym słowem.”



Autor: Gabriela Gargaś
Tytuł: Wieczór taki jak ten
Cykl: Wieczór taki jak ten (tom 1)
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania:  8 listopada 2017
Liczba stron: 360
Gatunek: literatura obyczajowa/romans

MOJA OCENA: 10/10
 


„Wieczór taki jak ten” Gabrieli Gargaś był pierwszą powieścią tej autorki, jaką przeczytałam. Sięgając po tą książkę chciałam przenieść się w magię świąt i oderwać od rzeczywistości. Przekonała mnie do tego na pewno okładka, która jest piękna i świąteczna, jak również opisy na stronie autorki i fragmenty książki. I się udało na chwilę oderwać się od tej szarej codzienności. Książka jest dobrze napisana poruszająca, czyta się ją lekko. Opowiada pięć różnych historii, której bohaterowie spotykają się w jednym miejscu. Poznajemy ich losy, przeżycia, trudy i problemy. Święta skłaniają do refleksji i te historie tam opowiadane, naprawdę dają nam do myślenia, że warto czasami zatrzymać się i zastanowić nad życiem, bo nigdy nie wiemy co przyniesie jutro. Książka jest warta przeczytania oraz pierwszym tomem cyklu o tym samym tytule, więc z wielką przyjemnością sięgnę po kolejne tomy i kolejne powieści Gabrieli Gargaś. 



sobota, 1 lutego 2020

Wieczory pełne miłości.


"Miłość 
jest jak nar­ko­tyk. 

https://pl.pinterest.com/pin/583075482978892264/


Na początku od­czu­wasz eufo­rię, pod­da­jesz się całko­wicie no­wemu uczu­ciu. A następne­go dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jed­nak poczułeś już jej smak i wie­rzysz, że będziesz mógł nad nią pa­nować. Myślisz o ukocha­nej oso­bie przez dwie mi­nuty, a za­pomi­nasz o niej na trzy godzi­ny. Ale z wol­na przyz­wycza­jasz się do niej i sta­jesz się całko­wicie za­leżny. Wte­dy myślisz o niej trzy godzi­ny, a za­pomi­nasz na dwie mi­nuty.
Gdy nie ma jej w pob­liżu - czu­jesz to sa­mo co nar­ko­mani, kiedy nie mogą zdo­być nar­ko­tyku. Oni kradną i po­niżają się, by za wszelką cenę dos­tać to, cze­go tak bar­dzo im brak.
 A Ty jes­teś gotów na wszys­tko, by zdo­być miłość."
Paulo Coelho 

Luty jest miesiącem, kiedy odważniej jesteśmy zdolni rozmawiać o uczuciach. Niekiedy przełamujemy się na tyle, by zrobić ten pierwszy krok stawiając wszystko na jedną kartę. Ale są też tacy, którzy boją się jej i wolą po cichu "kochać". 



Coraz częściej też szukamy książek, przepełnionych miłością, szczęściem i nadzieją, by móc choć na chwilę oderwać się od codzienności.


Dlatego w tym miesiącu proponuję książki, które zawierają w sobie treści często poszukiwane. Nie są to romanse, tylko i wyłącznie, ale powieści, mądre, niekiedy skłaniające do refleksji i zatrzymania się na chwilę w tej karuzeli życia codziennego, która pędzi do przodu nieustannie.

Jeśli kochacie czytać tak jak ja i lubicie słodkości, moja propozycja na lutowe wieczory powinna Wam się spodobać. 


Propozycja 1:


źródło opisu: http://www.znak.com.pl/
źródło okładki: http://www.znak.com.pl

 


Agnieszka Krawczyk

Tylko dobre wiadomości

wydawnictwo: Filia
data premiery: 31 stycznia 2018
kategoria: literatura obyczajowa/romans
liczba stron: 430


Wszyscy kochamy powieści o miłości…

Dziennikarka Izabela Oster z dnia na dzień rzuca pracę w telewizji. Nie wszystko jednak toczy się po jej myśli. Nowe oferty pracy nie spływają, a pracodawcy nie pukają do jej drzwi. Na szczęście przyjaciółka, Kamila Rudnicka-Clement, składa jej propozycję nie do odrzucenia.
Kobieta odziedziczyła bowiem podupadające pismo dla pań, natomiast Izabela ma jej pomóc w odzyskaniu dawnej świetności magazynu.
Muszą tylko przeprowadzić się do Krakowa…
Obydwie przyjaciółki stają przed bardzo trudnymi decyzjami. Ale właściwie dlaczego miałyby nie podjąć wyzwania?
Życie pisze różne scenariusze, a do odważnych świat należy.
Kobiety rzucają się w wir pracy. Los przygotował dla nich wiele niespodzianek: porywającą wenecką podróż, odzyskaną przyjaźń, wiosenny Kraków odkrywany na nowo, a wreszcie miłość…
Bo wszystko jest możliwe, tylko trzeba chcieć i odważnie spoglądać w przyszłość.
Romantyczna opowieść, która zabierze Was do klimatycznego miasta nad Wisłą, pięknej, słonecznej Wenecji, i wszędzie tam, gdzie warto się zakochać.

Propozycja 2:


źródło opisu: http://www.znak.com.pl/
źródło okładki: http://www.znak.com.pl


Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska

Ogród Zuzanny

wydawnictwo: W.A.B
data wydania: styczeń 2018
kategoria: literatura obyczajowa/romans
liczba stron: 400
cykl: Miłość zostaje na zawsze (tom 1)





Urzekająca opowieść o uczuciach przekazywanych za pomocą sekretnego języka kwiatów.
Zuzanna i Adam poznali i pokochali się na studiach, jednak nie dane było im być razem. Adam wyjechał na studia za granicę, po jakimś czasie ożenił się i przejął zarząd nad majątkiem teściów. Zuzanna zaś rzuciła studia, krótko była mężatką, a od lat samotnie wychowuje dziecko.
Jednak los jest przewrotny i – po trzynastu latach – spotykają się na nowo. Adam zamawia projekt ogrodu, którym zajmować się ma właśnie Zuzanna. Kobieta postanawia przekazać mu wiadomość ukrytą w roślinach. W końcu nie od dziś fascynuje ją wiktoriański język kwiatów, często „pisze” w ten sposób wiadomości do swoich bliskich. Czy Adam zdoła zrozumieć ukryte przesłanie?
Ogród Zuzanny to powieść o szczególnej atmosferze, z wyrazistymi, interesującymi bohaterami (także tymi drugoplanowymi, na dwóch czy czterech… łapach), pełna ciepła i humoru.
Pierwszy tom cyklu. 


Propozycja 3:


źródło opisu: http://www.znak.com.pl/
źródło okładki: http://www.znak.com.pl


Jojo Moyes

Ostatni list do kochanka



wydawnictwo: Znak literanova
data wydania:  styczeń 2018
kategoria: literatura piękna
liczba stron: 512  
tłumaczenie: Anna Gralak

"Odwaga jest początkiem działania, a szczęście jego końcem" -Mądrość grecka




Ellie, młoda dziennikarka, natrafia na ślad romansu sprzed lat. Po wielkiej miłości, która połączyła młodą mężatkę Jennifer i
Anthony’ego, szorstkiego w kontakcie, ale wrażliwego reportera, pozostały tylko listy. Przejmujące i wyjątkowe, fascynują Ellie na tyle, że postanawia poznać historię zakazanego związku i odkryć tajemnicę jego dramatycznego końca. Czy historia miłosnego skandalu z przeszłości może zupełnie odmienić życie samej Ellie i jej relację z żonatym mężczyzną?
To inspirująca historia o tym, że warto znaleźć odwagę do podjęcia decyzji, która pozwoli zyskać to, co w życiu najcenniejsze. Nawet wbrew zdrowemu rozsądkowi i na przekór konwenansom.
Wszelkie projekty i fotografie na tej stronie stanowią własność autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii bez naszej zgody jest zabronione. Copyright © 2018-2024 Anna&Sebastian