"Dlatego na przekór całemu obojętnemu światu musimy udowodnić, że Polska żyje, nie godzi się z niewolą i pragnie na powrót stać się wolnym, niepodległym narodem."
Autor: Elżbieta Gizela Erban
Tytuł: Panna z Jaśminowa
Cykl: Kochankowie
Burzy, tom I
Wydawnictwo: Videograf S.A.
Data wydania: 13 - 09 - 2022
Liczba stron: 392
Gatunek: powieść historyczna
"Kochankowie Burzy" to monumentalne dzieło życia Elżbiety Gizeli Erban.
Porywająca opowieść o wielkiej miłości, dla której tło stanowią wydarzenia poprzedzające wybuch powstania styczniowego.
Śledząc losy młodziutkiej Niny, czytelnik przenosi się do czasów, gdy honor i
obowiązek wobec Ojczyzny były cenniejsze niż własne życie. Autorka w obrazowy
sposób odwzorowuje panujące wtedy nastroje, mody oraz realia codzienności.
Wyczarowuje przed naszymi oczami dawno miniony świat, pełen zarówno wystawnych
balów, jak i krwawo tłumionych zamieszek. Świat mało znany dla wielu
czytelników, a jednocześnie urokliwy jak sceneria ziemiańskiego dworku i
pasjonujący jak najbardziej wciągająca salonowa intryga.
W pierwszym tomie cyklu – "Panna z Jaśminowa" – poznajemy Ninę, która
po stracie rodziców trafia do majątku swoich krewnych, państwa Borutyńskich.
Traktowana przez nich oschle, jedyne oparcie znajduje u swojej niani i kuzynki.
Przyjazd wuja, hrabiego Klonowieckiego, odmienia życie dziewczyny. Przenosząc
się na dwór w Makowie, powoli odkrywa sekrety pałacu i przekonuje się, że jej
serce bije szybciej na widok wuja. Czy to uczucie ma jakiekolwiek szanse,
zważywszy na to, że hrabia jest żonaty? Jak panujące w Polsce nastroje wpłyną
na życie panny bez posagu, która nieoczekiwanie może zyskać świetlaną
przyszłość?
„Nie pożyczamy książek, bo ciotka ma okropny zwyczaj wycinania stron, które wydają się jej nieodpowiednie. Niedawno przyłapała nas na czytaniu i musiałyśmy z Binią przez godzinę klękać na grochu.”
Lubicie powieści historyczne? Jeśli tak, to seria „Kochankowie
burzy’ skradnie wasze serce. Powieść zostanie wydana w jedenastu tomach, a
pierwszy z nich - „Panna z Jaśminowa” rozpoczyna całą serię.
W tej części poznajemy Ninę Nałęczowską, która po stracie
rodziców, trafia do domu państwa Borutyńskich w Sarnikach. Prawną opiekunką
Niny zostaje siostra jej matki. To jednak nie będzie sielskie życie. Ciotka i
wujek nie przepadają za dziewczyną, pokazując to na każdym kroku. Jedyne
wsparcie jakie może uzyskać ma w swojej kuzynce Binii oraz swojej Niani, która
traktuje dziewczynę jak córkę. I choć serce jej się kraje, widząc jak wujostwo
dziewczyny ją traktuje, nic nie jest w stanie zrobić. Może jedynie wspierać ją,
pocieszać i za wszelką cenę wpajać dziewczynie maniery panny, by w przyszłości
była idealną żoną i panią domu.
"Nina z nieśmiałym zadowoleniem przejrzała się w lustrze. Spod falban szerokiej krynoliny z białej gazy wyglądały czubki jedwabnych balowych pantofelków. Binia w przypływie siostrzanej czułości mrugnęła do niej porozumiewawczo i troskliwie poprawiła zawiniętą koronkową bertę. Trzymając się za ręce, wolno wchodziły po schodach, pośród świateł i kwiatów."
Mając 15 lat Nina po raz pierwszy zostaje zabrana
na bal, gdzie ciotka próbuje za wszelką cenę znaleźć jej męża, by pozbyć się
dziewczyny z domu. Nie mając jednak majątku ani posagu, nie za bardzo ma wybór,
a ciotka na siłę próbuje znaleźć jej męża z którego i jej rodzina może mieć
zysk. Tym bardziej, że Binia przygotowuje się do ślubu, po którym Nina będzie
musiał opuścić Sarniki i jeśli nie znajdzie męża, będzie musiała iść na służbę.
"No bo kimże ja jestem? Prostą dziewczyną bez wykształcenia. Zwyczajną gęsią."
Na balu poznaje swojego wuja Aleksa, Hrabiego
Klonowieckiego, który przyjechał z dworku w Makowie. Nina jest nim oczarowana i
zakochuje się. Ta miłość jednak nie ma szansy bycia. Dziewczyna nie może
pokazać nikomu swoich uczuć. Wuj ma piękną żonę Paulę, która skrywa pewne
tajemnice i umie stwarzać pozory, idealnej żony. A pannie, w dodatku tak młodej
jak Nina, nie wypada okazywać swoich uczuć, w dodatku jeszcze dalekiemu krewnemu.
"Jasno zdawała sobie sprawę z przepaści dzielącej ją, ubogą sierotę żyjącą na łaskawym chlebie u bogatych krewnych, od wielkiego pana, arystokraty, właściciela ogromnego majątku."
Alek również zostaje oczarowany urodą, ale i charakterkiem
Niny. Hrabia zauważa również, że Nina jest bardzo utalentowaną i oczytaną
dziewczyną. W dodatku bardzo bystrą i
bardzo wrażliwą. Widzi również z jakimi problemami się boryka i jak źle jest
traktowana przez wujostwo. Składa dziewczynie propozycję wyprowadzenia się od
Borutyńskich. Do wyboru będzie miała albo zamieszkanie w Makowie, albo u ciotki
Hrabiego w Warszawie. Chce jej zapewnić dobre
wykształcenie.