Święta za pasem. Myśleliście już o świątecznych prezentach?
Ja przyznam szczerze w tym roku nie zastanawiałam się jeszcze nad tym, co komu przyniesie Mikołaj. Jeśli macie podobny problem a Wasze pomysły się wyczerpały, to mam nadzieję, że uda mi się podsunąć Wam kilka pomysłów.
Na początek chciałabym Wam przedstawić Karolinę, która tworzy przepiękne dzieła z ceramiki. Ceramika jest idealna na każdą okazję i będzie z pewnością miłym prezentem dla każdego, kto uwielbia otaczać się pięknymi przedmiotami.
A teraz poznajcie Karolinę i jej pasję.
Cześć nazywam się Karolina Maciocha i od około roku prowadzę swoją pracownię ceramiczną Koło Ceramiki.
Miłość do ceramiki przyszła nagle i rozwinęła się do szaleństwa. W swojej pracowni tworzę niepowtarzalne naczynia (toczone na kole) w których pozostawiam kawałek siebie. Glina to taki materiał który pozwoli ci się wyciszyć, pomyśleć, nie ma tu mowy o pośpiechu. Praca z gliną uczy cierpliwości i pozwala zaczerpnąć głębokiego oddechu.
Moja ceramika od początku po sam wypał tworzona jest u mnie w pracowni. Używam najlepszych i bezpiecznych materiałów. Każde naczynie nosi ślady moich rąk dlatego są takie niepowtarzalne i wyjątkowe.
Moja ceramika jest dla każdego.
Lubisz kawę - małą czarną ?
Moje wyjątkowe czarki spiszą się idealnie. Jeśli wolisz herbatkę a może szukasz miski na przepyszną owsiankę. Wszystko to znajdziesz u mnie.
Zapraszam na moją stronę na 👉 Facebooku Koło Ceramiki .
Więcej z życia garncarki, ceramiczni możesz zobaczyć u
mnie na 👉 Instagramie .
Jeśli coś Ci się spodoba napisz do mnie w wiadomości prywatnej lub mailu :
karolinamac1984@gmail.com
W imieniu Karoliny serdecznie zapraszam do odwiedzenia i polubienia jej strony. Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie i swoich bliskich.
Bardzo fascynuje mnie kręcenie ceramiki, chciałam się nawet zapisać na jakiś kurs czy warsztaty, ale jakoś ta pandemia mi nie służy. Karolina robi prawdziwe dzieła sztuki ♥ Ach. Lecę obejrzeć jej profil.
OdpowiedzUsuńMoże warto spróbować. Być może odkryjesz w sobie pasję i bardzo to polubisz?Trzymam kciuki, by to marzenie się spełniło.
Usuń:) Dziękuję za ten piękny wpis :)
OdpowiedzUsuńProszę :)
UsuńKocham ceramikę, przyciąga mnie jak magnes. Dziś słyszałam że coraz bardziej popularne jest garncarstwo, gdyż jak wyżej napisane praca z gliną wycisza. Ja samej siebie nie widzę przy arncarskim kole ale efekty pracy już szkliwione potrafią bardzo mnie ucieszyć. Ostatnio kupiłam sobie miseczkę ceramiczną, zamówiłam kubek - wszystko pod kolo mojej czerwonej ceramicznej filiżanki.
OdpowiedzUsuńChyba większość z nas lubuje się w tych przedmiotach. Ja też ja uwielbiam. Kubek widział na Twoim blogu na zdjęciach, jeśli to ten to jest śliczny.
UsuńPrawdziwe dzieła sztuki ❤ Ja z kołem garncarskim miałam przyjemność obcować w podstawówce, ponieważ regularnie odwiedzał nas pan, który właśnie zajmował się wyrabianiem naczyń z gliny, ah co to była frajda :D Wiadomo, bez jego pomocy mogłoby być średnio, bo to dość trudna sztuka, ale satysfakcja ogromna, że się wykonało coś samemu :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, to jest największa frajda jak się zrobi coś swojego. We mnie drzemie artystyczna dusza. Miałam kiedyś własną pracownię, robiłam pierniczki artystyczne. Uwielbiam też tworzyć biżuterię... Czasami zastanawiam się czy nie wrócić do tego.
UsuńJuż sobie wyobrażam, jak wspaniale byłoby pić poranna kawę z takich pięknych filiżanek, szalenie sympatyczne rozpoczęcie dnia. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem na etapie szukania prezentowych inspiracji. Naczynia z ceramiki wyglądają świetnie. Jestem fanką takiej sztuki. Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuń