poniedziałek, 25 marca 2024

"Dom pełen tajemnic" Wioletta Piasecka. Recenzja. Tom pierwszy.

„-Dlaczego mężczyźni mogą spełniać swe marzenia, a my, kobiety, jesteśmy kształcone, by służyć? Dlaczego nie możemy oddawać się swoim pasjom, tylko strzec domowego ogniska, wciąż i wciąż podsycając płomień?”

 

Autor: Wioletta Piasecka

Tytuł: Dom pełen tajemnic

Cykl: Dom pełen tajemnic, tom 1

Wydawnictwo: Skarpa Warszawska

Data wydania: 12 - 07 - 2023

Liczba stron: 320

Gatunek: literatura obyczajowa, romans

 

Pełna emocji i wzruszeń opowieść o miłości i marzeniach nad podziałami…

 Sara Leokadia Wolska - bujająca w obłokach szlachcianka, marzy o podbiciu świata, pisaną przez siebie powieścią, lecz wiek, w którym żyje nie jest dobrym czasem dla kobiet ani dla marzycieli. 

Rodzina obawiając się staropanieństwa córki, a tym samym i kompromitacji towarzyskiej, zmusza Sarę do małżeństwa z dużo starszym od siebie bardzo majętnym magnatem – wdowcem Hipolitem Teofilem Reszko. W jego posiadłości kobieta ma być matką, żoną i ozdobą domowego ogniska. Rozżalona Sara nie jest rozumiana ani przez męża ani przez otoczenie. 

Zamyka się w sobie, aż pewnego dnia w jej życiu pojawia się młody, przystojny miłośnik literatury Bruno Dzikowski… 

Jak potoczą się losy młodych ludzi? Co okaże się ważniejsze – miłość, rozsądek, czy pogoń za marzeniami?



„Broda jej zadrżała. Najchętniej wtuliłaby się w puchatą pierzynę w swoim pokoju i w ciemności wypłakała swój ból. Nie dane jej jednak było cieszyć się samotnością. Musiała odegrać wyznaczoną jej rolę do końca."

Pani Wioletta Piasecka, po raz kolejny sprawiła, że czytając tę książkę, trudno się od niej oderwać.

„Dom pełen tajemnic”, to powieść, która skrywa w sobie wiele emocji.

Sara marzy by zostać pisarką. Nie rozumie, dlaczego kobiety nie mogą pisać? Wciąż słyszy, że to są fanaberie, by kobieta pisała książki, a co dopiero wydała swoją powieść. W świecie, gdzie kobieta powinna wyjść za mąż, urodzić dzieci i dbać o dom, ciężko jest walczyć o własne marzenia.

Rodzice bojąc się skandalu, że córka w wieku 22 lat woli siedzieć w pokoju i coś bazgrolić, podejmują decyzję, by oderwać ją od tych mrzonek i wydają za mąż za Księcia – Hipolta Teofila Reszko. Mężczyznę, który jest rok starszy od ojca Sary, a od niej samej dwadzieścia dziewięć lat. Ale dla rodziców dziewczyny, szczególnie matki, najważniejszy był status społeczny i tytuł, który po ślubie otrzyma Sara.

Hipolit niedawno został wdowcem, ale jak widać, żałoba się go nie tyczyła, bowiem bardzo szybko znalazł sobie kolejną wybrankę w osobie Sary. Z początku miły, szarmancki, z czasem okazał się jednak prawdziwym tyranem. Uwielbiał rządzić nawet w sypialni, często w sposób brutalny traktował kobiety. Gdy Sara postanowiła poskarżyć się rodzicom, szybko znalazł sobie kochankę, a żonę postanowił ukarać i zemścić się, za jej odwagę.

„Żadne słowa, żadne gesty nie są w stanie przygotować na poniżającą, odzierającą z godności i zmuszającą do posłuszeństwa przemoc."

Historia ta wzbudziła we mnie mnóstwo emocji. Nie mogłam się pogodzić, że rodzice, szczególnie matka Sary, potrafiła poświęcić własne dziecko, które powinna ochronić przed krzywdą. A ona wolała udawać, że nie widzi tego co dzieje się w murach pałacu. Dla niej ważniejsza była opinia ludzi, by nie wywołać skandalu, jeśli córka postanowi zostawić męża, bowiem rozwody w tamtych czasach nie były możliwe. Tłumacząc sobie i Sarze, że widocznie robi coś źle, że mąż podnosi na nią rękę i każdy mężczyzna, ma prawo czasami wyładować swoje emocje. Czy aby na pewno?

„Życie kobiety to los pełen wyrzeczeń, poświęceń i tajemnic pod przykrywką miłego uśmiechu. Zawstydziła się swoich zaczerwienionych oczu, swoich złych myśli i żalu do świata. Każdy musi z pokorą nieść swój krzyż więc i ona poniesie swój ".

Ile tajemnic krył dom Księcia? Ile cierpienia musiała znieść Księżna? I czy wybawieniem dla niej okaże się romans z Brunonem Dzikowskim? Czy tak powinna wyglądać miłość? A może, za cenę tej miłości będzie musiała słono zapłacić? W końcu wiele rzeczy nie wypada Księżnej. Mąż może zdradzać żonę, ale kobieta, w dodatku osoba o tak wysokim statusie społecznym?

Czy wolno jej kochać? Czy wolno jej marzyć i walczyć o te marzenia?

Jeśli jeszcze nie czytaliście tej książki, to wierzcie mi, że spędzicie z nią cudowne chwile. Powiem Wam, że nawet nie wiem, kiedy tak szybko zleciały. Po raz kolejny się nie zawiodłam. Z wielką przyjemnością zabieram się za drugi tom „Zakochana służąca”, gdzie po raz kolejny będę mogła przenieść się do świata moich bohaterów. Jestem ciekawa jak ułożyło się życie Sary, po tych wszystkich wydarzeniach? I co takiego opowie nam Marta, która jako jej służąca, była dla Sary prawdziwym wsparciem w tych trudnych chwilach. Jak ona to wszystko widziała? A może nie wszystkie tajemnice zostały odkryte w pierwszej części…?

„Niech, panienka otworzy się na szczęście, bo ostatnio to aż żałość mnie brała, jak patrzyłam na te łzy wypłakiwane po kryjomu - trajkotała Marta."



Jeśli podoba Wam się to o czym piszemy na blogu i chcielibyście nas wesprzeć, możecie postawić nam wirtualną kawę. Wystarczy kliknąć w poniższy link. 

POSTAW NAM KAWĘ

Każdą wypijemy z wielką przyjemnością i będzie to dla nas ogromna motywacja do dalszej pracy nad blogiem.

Z pozdrowieniami A&S.

1 komentarz:

  1. Zarówno ta część, jak również jej kontynuacja bardzo mi się podobały.

    OdpowiedzUsuń

Wszelkie projekty i fotografie na tej stronie stanowią własność autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii bez naszej zgody jest zabronione. Copyright © 2018-2024 Anna&Sebastian