„Szkoda, że ludzie nie starzeją się tak ładnie jak rośliny. […] Liście tuż przed śmiercią robią się bardziej kolorowe. Przekwitające kwiaty też mają najbardziej intensywne barwy. Tylko my, ludzie, na starość tracimy kolory, blakniemy. Włosy nam siwieją, robimy się coraz bardziej przezroczyści, aż – znikamy”.
Tytuł: Leśniczówka Wszebory
Wydawnictwo: Filia
Cykl: Leśniczówka
Wszebory, tom 1
Data wznowienia: 22 - 01 – 2025
Data 1 wydania:
21- 01- 2021
Liczba stron: 360
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
ZANURZCIE SIĘ WRAZ Z OLĄ W PIĘKNEJ KRAINIE
OTOCZONEJ WSZEBOROWSKĄ PUSZCZĄ, GDZIE DZIEJE SIĘ DOBRO, A UCZUCIA MAJĄ
NIEPOSKROMIONĄ SIŁĘ.
Kiedy firma, w której od lat pracuje Ola, nagle zostaje zlikwidowana, młoda
kobieta przekonuje się, że rynek pracy wcale nie jest tak łaskawy, jak mówią o
tym media. Chwyta się różnych, mało satysfakcjonujących zajęć, aż trafia jej
się niezwykła oferta: zredagowanie przewodnika po Wszeborowskim Parku
Narodowym.
Ola wyjeżdża do Wszeborowa z wielkimi nadziejami, ale nawet w najśmielszych snach nie spodziewa się tego, jak bardzo ten wyjazd i
pobyt wśród dzikiej przyrody, wpłynie na jej całe życie.
„ (…) jak można tak po prostu powiedzieć „Wytniemy te drzewa”. To są żywe istoty, i to nie jakieś zwyczajne! To łącznicy z przeszłością, świadkowie historii! Były tu długo przed nami i widziały rzeczy, o jakich nie mamy pojęcia. Przetrwały wojny kataklizmy, a teraz mają przegrać z ludzką bezmyślnością!”
Bardzo lubię książki w których mogę wybrać się w
podróż do ciekawych miejsc, które zwiedzam z bohaterami. A jak jeszcze są z
legendami słowiańskimi, to już przepadam na amen. I tak też było teraz. To już
któraś książka Pani Joanny, która sprawiła, że rzeczywistość przestała istnieć.
Wraz z Olą wybrałam się do bardzo klimatycznej
leśniczówki we Wszeborowie. Ola pojechała tam, bowiem dostała zlecenie z gminy,
by stworzyć przewodnik turystyczny, zachęcający turystów, by przyjeżdżali tam,
poznawać te piękne miejsca. W opisach szlaków, pomagał jej leśniczy Andrzej,
który niestety nie był pozytywnie nastawiony do tego pomysłu. Dlaczego? O tym
dowiecie się z książki, nie będę nic zdradzać, bo odbiorę Wam całą przyjemność
poznawania tej historii. A dzieje się sporo, oj sporo.
Poza pięknymi opisami przyrody, pojawia się też
wątek słowiańskich legend, a nawet i kilka wydarzeń, które przyprawiły mnie o
gęsią skórkę. Ponadto, nie zabraknie smutnych momentów, ale i też tych dobrych,
przy których uśmiech nie będzie schodził wam z twarzy. Ja kilka razy bardzo się
wzruszyłam, szczególnie w momencie, kiedy synek Andrzeja - Maciuś, napisał list
do Prezydenta, ale było też kilka niekontrolowanych wybuchów śmiechu np. podczas
zbierania jagód. Kto czytał, to będzie wiedział, co mam na myśli. A jeśli jeszcze
nie czytaliście, to z pewnością nie przegapicie tej przygody. Ubawiłam się do
łez.
Dlatego polecam Wam z całego serca tę książkę.
Jest wymalowana emocjami od początku do końca. Daje nadzieję, że człowiek nigdy
nie powinien się poddawać, bo jeśli dzieje się źle, to za chwilę będzie dobrze.
To tylko chwilowe. A marzenia spełniają się w najmniej oczekiwanym momencie,
jeśli tylko im na to pozwolimy.
Ja z niecierpliwością będę czekać na drugi tom,
który właśnie miał swoją premierę i nosi nazwę „Byle dalej od Wszeborowa”. W
tym tomie poznamy historię farmaceutki Kasi, ale mam cichą nadzieję, że Pani
Joanna wspomni choć trochę o tym, co dzieje się u Oli i jak się sprawy mają w
Wszeborowie. Bardzo jestem ciekawa, bo zakończenie tej historii, totalnie mnie
zaskoczyło. Dlatego jeśli szukacie fajnie napisanej obyczajówki, koniecznie
wpiszcie tę książkę na listę czytelniczą.
„W lesie znajdziesz więcej niż w książkach. Drzewa i kamienie nauczą cię tego, czego nie usłyszysz od mistrzów.”
ŚWIĘTY BERNARD Z CLAIRVAUX.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Filia.
Jeśli chcielibyście nas wesprzeć, możecie postawić wirtualną kawę. Wystarczy kliknąć w poniższy link.
Wszystkie postawione kawy do 5 lutego, będą przeznaczone na zakup książek do Biblioteki.
Z pozdrowieniami A&S.
Tej książki autorki jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńWiolu bardzo polecam i przy okazji proponuję zaopatrzyć się w tom drugi :)
UsuńLektura tej serii jeszcze przede mną, ale jestem jej ciekawa.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, bo czeka Cię prawdziwa uczta.
UsuńTo bardzo fajna opowieść i też czekam na ciąg dalszy.
OdpowiedzUsuń