„Po raz kolejny okazało się, że cudze kłopoty i próba ich rozwiązania świetnie leczą z zamartwiania się własnymi.”
Autor: Magdalena Kordel
Tytuł: Słowo się rzekło, Madame
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 27 - 08 - 2025
Liczba stron: 320
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Tam, gdzie marzenia rodzą się wśród szumu fal, a
każdy dzień przynosi nowy początek.
Historia, która otula serce jak ciepły morski wiatr…
Klara i Wacław od lat prowadzą malowniczy pensjonat nad brzegiem morza. „Eden”
to ich dom, pełen wspomnień i rodzinnego ciepła, to serce ich małżeństwa.
Jednak czas nie stoi w miejscu, a codzienne obowiązki i upływające lata
sprawiają, że zaczynają rozważać sprzedaż pensjonatu i przeprowadzkę do
słonecznej Hiszpanii. Wiedzą jedno: nie może on trafić w przypadkowe ręce… a
chętnych nie brakuje.
I wtedy, niespodziewanie, odwiedza ich Emilka, młoda kobieta, którą Klara i
Wacława znają od lat i traktują jak córkę. Dziewczyna przeżywająca życiowy
kryzys: rozstanie, utratę pracy i pustkę po śmierci ukochanej babci, przyjeżdża
do „Edenu”, aby odzyskać równowagę. Nie zdaje sobie sprawy, że to właśnie
tutaj, pośród morskiej bryzy i słonego powietrza, stanie przed decyzją, która
odmieni jej los.
Dla małżonków jej powrót jest znakiem od losu. Proponują dziewczynie coś więcej
niż dach nad głową, dają jej szansę na nowy początek, chcą, aby to ona przejęła
„Eden”. Pojawia się też Krzysztof, przystojny, zaradny mężczyzna o złotym
sercu, który pomaga przy pensjonacie. Z czasem jego obecność sprawia, że serce
Emilki zaczyna bić szybciej.
Jak potoczą się losy małżeństwa? Czy Emilka odważy się przejąć pensjonat i
zaufać uczuciom? Czy ma szansę na miłość? Wkrótce okaże się, czy „Eden” stanie
się jej rajem na ziemi, pomimo ludzi, którzy chcą jej odebrać wszystko.
Magdalena Kordel, znana z talentu do opowiadania wzruszających historii, po raz
kolejny zabiera nas w emocjonującą podróż pełną ciepła i refleksji.
„Tylko głupi nie słucha, gdy mądry proponuje.”
Klara i Wacław prowadzą pensjonat w jednej z malowniczo
położonej nadmorskiej miejscowości, o przesympatycznej nazwie „Eden”. Niestety
z każdym rokiem, mają coraz mniej sił, a coraz więcej obowiązków. O takie
miejsce niestety trzeba dbać, wciąż coś naprawiać, a i klienci są coraz
bardziej wymagający. Ale to miejsce, to ich dom. Dom pełen wspomnień… dobrych i
złych, cudownych chwil, zapachów… ten dom to ostoja, miejsce, które ciężko
zostawić komuś, kto nie będzie potrafił go docenić i dla którego będzie tylko
maszynką do zarabiania pieniędzy, lub co gorsza, będzie chciał zrównać je z ziemią,
by postawić apartament, który ni jak się będzie miał do domu z duszą.
Klara próbuje odwieść decyzje sprzedaży, chociaż
jeszcze na rok. I choć słoneczna Hiszpania kusi, bo właśnie tam mieszkają ich
dzieci, które chcą, by rodzice sprzedali dom i zamieszkali blisko nich, to
oboje jednak niechętnie chcą, oddać dom nieodpowiedniej osobie. Klara prosi o
pomoc swoją zmarłą prababkę, która ponoć zawsze umiała doradzić, co zrobić.
Wierzy, że dostanie jakiś znak. I wtedy niespodziewanie zjawia się Emilka, którą
traktują jak swoją przyszywaną córkę.

