”Czasami zadaję sobie pytanie, czy mężczyźni w ogóle zdają sobie sprawę, co to znaczy wydać na świat dziecko, troszczyć się o jego codzienne potrzeby, zamartwiać się, gdy choruje i poświęcać mu każdą chwilę. Wydaje mi się, że nie mają o tym wyobrażenia. Uczyniwszy nas matkami, odeszli d walki, pozostawiając nas na pastwę losu. Żyjemy w ciągłej niepewności, ni to panny, ni wdowy. A przecież wszystkie jesteśmy młode i pragniemy miłości. Marzymy, aby ten, którego poślubiliśmy, opiekował się nami, był przy nas na dobre i na złe.”Autor: Elżbieta Gizela Erban
Tytuł: Gorzka cena wolności
Cykl: Kochankowie
Burzy, tom 7
Wydawnictwo: Videograf S.A.
Data wydania: 14 - 09 - 2023
Liczba stron: 400
Gatunek: powieść historyczna
W siódmym tomie cyklu – Gorzka cena wolności –
umęczeni potyczkami z nieprzyjacielem i trudami życia w leśnych obozach
powstańcy wpadają w zasadzkę w wąwozie.
Aleks zostaje ciężko ranny, a wiele okolicznych
domostw pogrąża się w żałobie po poległych. Pod troskliwą opieką żony
Klonowiecki powoli dochodzi do zdrowia, jednak wciąż nie wiadomo nic o losach
Jaśka i Tadzia. Czekając na wieści o swoich bliskich, kobiety angażują się w
przygotowywanie zaopatrzenia dla polskich żołnierzy.
Tymczasem Nina również musi stoczyć bój – ze
chciwym i odrzuconym przez nią Starewiczem o dwór w Lipieńcu. Stawką będzie nie
tylko rodowy majątek, ale również ukaranie kolaboranta.
Na każdym kroku czają się szpicle zaborców,
których wojska pewnego dnia nieoczekiwanie zjawiają się w Zameczku. Pasmo
przykrych wiadomości o brutalnie przerwanych biografiach wielu walczących
rozjaśnia radosna nowina Emilki. Nikt nie ma już jednak wątpliwości, jak gorzką
cenę trzeba będzie zapłacić za wolność.
Niepewne jutro i niepokój o bliskich sprawiają, że
młoda hrabina zaczyna darzyć ciepłymi uczuciami ciotkę Marię, która ją dawniej
gnębiła. Kiedy mieszkańcom Makowa wydaje się, że chwilowo mogą odetchnąć z
ulgą, los zsyła na nich kolejną tragedię, a Nina musi wyruszyć do Warszawy, by
ratować więźnia Cytadeli.
Czy wypowiedziane przez wojewodzinę na łożu
śmierci proroctwo właśnie ma się ziścić?
„Marzyła o dniu wolnym od obowiązków i codziennych trosk. O dniu bez strachu, murów strzegących przed napaścią, po prostu o życiu w wolnym kraju, gdzie mogliby spokojnie egzystować, gdzie myśli jej krążyłyby beztrosko wokół przyjemnych rozrywek i upojnych nocy, gdzie mogłaby zapomnieć o krwi, przemocy i czyhającej dookoła śmierci.”
Sięgając po każdy kolejny tom tej serii, wiem, że
gdy zacznę czytać przepadnę. Elżbieta Gizela Erban każdą książkę napisała w tak
interesujący sposób, że ciężko jest ją odłożyć na później, jak już zacznie się
czytać. I bardzo mi ciężko uwierzyć w
to, że autorki już z nami nie ma. Miała ogromny talent pisarski i wiedzę. Bo
każda historia, jest wnikliwie sprawdzona i opowiedziana w taki sposób, iż
mogła by być lekturą obowiązkową na historii. Bo wiele wydarzeń historycznych z
walki o niepodległość, działania dowódców jest o wiele łatwiej zapamiętać, gdy
są napisane w tak ciekawy sposób.
Dzieje się dużo i to bardzo. Alek zostaje ranny, a
Nina robi wszystko, by ratować męża. W dodatku musi mierzyć się ze śmiercią
wojewodziny i walką o spadek, który jej zostawiła, a Starewicz zrobi wszystko,
by odzyskać to, co uważa, że należy się jemu.
Wszyscy czekają na wiadomość od Jasia i Tadzia.
Każdy ma nadzieję, że przeżyli, tym bardziej, że Emilka ma dla Jaśka wspaniałą wiadomość.
Niestety choć pracownicy dworku umieją milczeć, bo kochają swoją hrabinę i
hrabiego, to niestety zawsze znajdzie się ktoś, kto za złoto sprzeda swoich i
zbrata się z Moskalami.
"Cokolwiek będziemy o sobie pisać czy mówić, człowiek jest i będzie drapieżnikiem. Nie czarujmy się, ta cecha ujawnia się w określonych okolicznościach.”
Choć w tej części nie zabraknie i miłych chwil, to
niestety jest tu zdecydowanie dużo smutnych momentów, determinacji i walki o
przetrwanie.
Jestem pełna podziwu dla Niny. Ta dziewczyna ma
dopiero 18 lat, powinna się cieszyć młodością, tym czasem ona wciąż musi
walczyć o siebie, męża, bliskich ale też walczy o to, by chłopom się żyło
lepiej. Wciąż spadają na jej głowę problemy, którym musi stawić czoła, bo
inaczej wszyscy mogą za to zapłacić zbyt wysoką cenę. To nie jest łatwe, ale
jej rozsądek, spryt i przebiegłość, a przede wszystkim miłość do męża, potrafią
sprawić, że niejednokrotnie udowodni, że jest kobietą, której należy się
ogromny szacunek. Nie mam pojęcia, jak ja zachowałabym się w takiej sytuacji i
mam nadzieję, że nigdy się nie dowiem. Ale bardzo podziwiam postawę Niny i
darzę ją ogromnym szacunkiem.
Ta powieść jak i wcześniejsze, przepełniona jest
emocjami. Czytając ją odczuwamy atmosferę tamtych czasów, przeżywamy losy naszych
bohaterów, tak jakbyśmy byli sami uczestnikami tej powieści.
Z wielką przyjemnością sięgam po kolejny tom i
jestem już bardzo zaintrygowana, tym, bo dla mnie tu się mnóstwo działo, a
znajome koleżanki Blogerki piszą, że dopiero w ósmym tomie i kolejnym, tam to
się dopiero dzieje… To jak mogę go odkładać czytanie na później? Tym bardziej, że 15 maja premierę będzie miał
tom dziesiąty „Bezmiar rozpaczy”.
Polecam Wam gorąco serię „Kochankowie Burzy”.
Jeśli nie mieliście okazji poznać losów bohaterów tej sagi, nie zwlekajcie zbyt
długo. I koniecznie zacznijcie od tomu pierwszego.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu
Videograf.
Poniżej znajdziecie recenzje wcześniejszych
części. Polecam z całego serca.
1. "Panna z Jaśminowa" - tom 1
2. "Na dworze w Makowie" - tom 2
3. "Sekrety różanego ogrodu" - tom 3
5. "Czas wojny, czas miłości" - tom 5
6. "Bohaterowie i zdrajcy" - tom 6
Jeśli podoba Wam się to o czym piszemy na blogu i chcielibyście nas wesprzeć, możecie postawić nam wirtualną kawę. Wystarczy kliknąć w poniższy link.
Każdą wypijemy z wielką przyjemnością i będzie to dla nas ogromna motywacja do dalszej pracy nad blogiem.
Z pozdrowieniami A&S.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz